Mop parowy a panele – czy to bezpieczne rozwiązanie?
Szukasz sposobu na utrzymanie podłóg w czystości? Być może rozważasz zakup mopa parowego. Mimo że urządzenie to jest proste w obsłudze i zapewnia świetne rezultaty, to niestety ma swoje ograniczenia – niektórych powierzchni nie można nim sprzątać. O jakich podłogach mowa? Kiedy lepszym wyborem będzie robot mopujący? Poznaj odpowiedzi.
Mop parowy – dla kogo się sprawdzi?
Jak wskazuje nazwa, mopy parowe do usuwania zabrudzeń wykorzystują gorącą parę wodną. Wchodząc w kontakt z zabrudzoną powierzchnią, strumień pary o wysokiej temperaturze ułatwia usunięcie zanieczyszczeń. Kto najczęściej korzysta z mopów parowych? Ponieważ dobrze dezynfekują one czyszczone powierzchnie i nie wymagają przy tym stosowania środków czyszczących, to mopy parowe są chętnie używane przez alergików oraz osoby, które mają na uwadze dobro środowiska. Mop parowy sprawdzi się też w domu, w którym mieszkają osoby z obniżoną odpornością. Ale nie tylko.
Lubisz sprzęty proste w obsłudze i jednocześnie wielofunkcyjne? Mop parowy do nich należy – wystarczy, że wybierzesz urządzenie w zestawie lub dokupisz akcesoria. Wówczas wystarczy jedynie wymienić końcówkę, aby przekształcić mop parowy w myjkę do okien czy urządzenie do odświeżania dywanów i wykładzin.
Mop parowy a panele wrażliwe
Do podłóg wrażliwych zaliczyć można panele drewniane, czyli wykonane z naturalnego drewna. Mimo że są one najdroższe spośród dostępnych na rynku paneli, to ich mankamentem jest ograniczona odporność na wilgoć. Z tego powodu czyszczenie podłogi ułożonej z paneli drewnianych przy pomocy mopa parowego nie jest najlepszym pomysłem – mogą pojawić się odkształcenia, a wówczas będzie ona wymagać wymiany.
Jednocześnie nie tylko panele drewniane są mało odporne na działanie wilgoci – podłogi o takiej charakterystyce to choćby:
- niezabezpieczone dedykowanymi środkami deski podłogowe – para wodna dostaje się do szczelin i osiada w nich, w konsekwencji czego deski puchną;
- podłogi pokryte woskiem lub olejem zarówno naturalnym, jak i syntetycznym – gorąca para wodna może rozpuścić wosk lub olej.
Mop parowy a panele winylowe i laminowane
Panele drewniane nie są jedyną opcją proponowaną przez producentów – alternatywą są panele winylowe i laminowane. Czy takie podłogi można czyścić, korzystając z mopa parowego? To zależy, o jakim rodzaju paneli dokładnie jest mowa.
Mop parowy a panele:
- winylowe – ponieważ panele winylowe są wysoce odporne na wilgoć, strumień gorącej pary wodnej im nie zaszkodzi;
- laminowane – mycie paneli laminowanych mopem parowym nie jest zalecane, bo kontakt z wodą poskutkuje ich pęcznieniem.
Mop parowy a podłoga drewniana
Drewniane podłogi są stylowe, eleganckie i nadają pomieszczeniom charakteru. Jednak drewno jest też surowcem wrażliwym – wilgoć, zanieczyszczenia czy promienie słońca negatywnie wpływają na jego stan. Czy to oznacza, że podłogi drewnianej nie można myć mopem parowym? Niekoniecznie. Kluczem jest odpowiednie zabezpieczenie powierzchni – na podłogę należy cyklicznie nakładać dedykowane preparaty, których zadaniem jest ochrona drewna.
Mopem parowym można umyć wyłącznie podłogę drewnianą, która została właściwie zabezpieczona. Ale nawet wówczas przed pierwszym użyciem urządzenia warto przeprowadzić test. Taka próba polega na skierowaniu strumienia pary wodnej na mały fragment podłogi i sprawdzeniu, jak zareaguje drewno. Usuwanie zanieczyszczeń z drewnianej podłogi, która nie została pokryta ochronną powłoką, jest ryzykowne – niemal pewne jest, że zostanie ona uszkodzona.
Ciekawa alternatywa dla mopa parowego
Zastanawiasz się, czy mopem parowym można myć panele? Odpowiedź wcale nie jest oczywista – kluczowy jest rodzaj podłogi. Podsumowując: panele winylowe (podobnie jak dobrze zabezpieczona podłoga drewniana) dobrze znoszą kontakt z wodą, podczas gdy paneli drewnianych i laminowanych nie należy czyścić parą wodną. Masz w domu podłogę, która pod wpływem pary wodnej może się odkształcić? To wcale nie oznacza, że musisz myć podłogi ręcznie lub mopem – rozwiązaniem może być robot mopujący.
Roboty mopujące nie wykorzystują do sprzątania pary wodnej, ale wodę lub dedykowane środki czyszczące. Co istotne, płyn jest precyzyjnie dawkowany. Nie można też zapomnieć o wygodzie. Rozważasz zakup takiego urządzenia? Zastanawiasz się, jaki robot mopujący wybrać?
Rozwiązaniem, które idealnie sprawdzi się przy sprzątaniu nawet najbardziej wymagających podłóg, jest robot gruntownie mopujący Braava jet m6. Urządzenie zostało wyposażone w precyzyjny spryskiwacz, który poluzowuje brud i lepkie plamy, nie spryskując przy tym mebli, dywanów i ścian.
Braava jet® mopuje każdą powierzchnię twardą: panele, parkiety, kafelki, gres i tym podobne, docierając również do krawędzi i narożników. Podczas sprzątania precyzyjnie dozuje wodę oraz porusza się do przodu i tyłu, co pozwala usuwać brud, plamy i lepkie zanieczyszczenia.
Robot posiada 2 tryby sprzątania. Tryb pracy na mokro, dzięki wykorzystaniu specjalnie zaprojektowanych nakładek z włókna pomaga usuwać każdy typ lepkich zabrudzeń, od małych plam po tłuszcz kuchenny. Uzupełnieniem jest tryb pracy na sucho, który dzięki wykorzystaniu siły elektrostatycznej świetnie wyłapuje brud, kurz i sierść.
Ciekawą propozycją jest również robot odkurzająco-mopujący iRobot Roomba Combo j9+. Do jego zalet należy:
- możliwość zdefiniowania strefy, którą robot będzie sprzątać (dzięki mapie Imprint™) – w ten sposób można wyłączyć ze sprzątania podłogę wrażliwą;
- czujnik wykrywający dywan – nie ma obawy, że robot zamoczy dywan;
- skuteczność – jeżeli powierzchnia jest silnie zabrudzona, robot upora się z brudem dzięki funkcji SmartScrub, czyli mopowania z aktywnym szorowaniem;
- stacja Clean Base AutoFill – odpowiada m.in. za automatyczne uzupełnienie zbiornika na wodę w robocie odkurzająco-mopującym;
- funkcja Dirt Detective – robot sam wykryje najbardziej zabrudzone miejsca i przystąpi do ich sprzątania w pierwszej kolejności.
Roboty mopujące – podobnie jak mopy parowe – mogą pracować w domach alergików czy osób szczególnie wrażliwych na kurz. Wspomniany model iRobot Roomba Combo j9+ został wyposażony w wysokowydajny filtr Aero Force, a stacja dokująca Clean Base AutoFill w system antyalergiczny.